poniedziałek, 12 grudnia 2011

#4 Praga, Czechy



Praha - Česká Republika. Znam to miasto bardzo, bardzo dobrze i naprawdę chętnie do niego powracam. 

Kto nie był w Pradze niech czym prędzej sie tam wybiera! :) 

Bo jest to jedno z najpiękniejszych miast świata które swym urokiem jest w stanie każdego oczarować.

Pocztówka nadesłana z Pragi od Martiny w języku czeskim, z racji tego, że władam  češtiną całkiem nieźle. 

Martina pochodzi z małego miasteczka pod Pragą, a w samej Pradze studiuje kontakty międzynarodowe. 

9 komentarzy:

  1. Fantastyczna, byłam kiedyś w Pradze, ale zdecydowanie zbyt dawno temu ;(

    OdpowiedzUsuń
  2. Pohlednica je prima. Jsem bil v Praze, ale davno :)
    Mej se fajn! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, świetna kartka! Też byłam w Pradze, ale dawno, dawno temu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś słyszałem, że Czechy są świetne, ale sama Praga przereklamowana. Sam nie miałem okazji sprawdzić, ale pocztówka świetna.

    OdpowiedzUsuń
  5. To raczej Czechy są przereklamowane, ale Praga jest super ;) Takie moje skromne zdane ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja słyszałem, ze w małych miejscowościach czeskich jest świetny klimat. Witają Cie jak w domu, wszyscy maja zwyczaj jedzenia w pubach i barach bardzo często zamiast domowego obiadu, są niesamowicie otwarci.
    No i w takich małych miejscowościach poznaje się prawdziwe życie mieszkańców danego państwa.

    Muszę kiedyś odwiedzić Czechy - daleko nie są.
    A swoją drogą ciekawe stwierdzenie, że Czechy przereklamowane. Bo jak już o tym państwie słysze to tylko Praga, Praga, Praga i nic więcej.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czechy są świetne, a Czesi jeszcze lepsi.
    Spędziłem w Czechach 3 miesiące i nigdzie się tak dobrze nie czułem
    Zwiedziłem całe od Liberca do Českich Budějovic i od Karlovy Vary do Havířova i odniosłem wrażenie, ze rzeczywiście Praga wydaje się być dość przereklamowana bo nic nie mówi się np o Brnie, które śmiało moglo by z Prahą konkurować czy o Plzeň, który jest również bardzo atrakcyjny.
    Z tymi barami i knajpkami to prawda. W małych miejscowościach jest tak, ze jakaś tam Pani Livia ma knajpkę i 'vaři dnes kurace maso' i wszyscy idą na obiad. Płaca jej tylko za materiał bo ona sama robi to dla przyjemności i tak spędzają popołudnia przy kilku piwkach i meczu hokeja w którymś z kanałów ČT.
    Bardzo gadatliwy i wesoły naród.

    Każdemu polecam wypad na Czechy, nawet kilkudniowy. Koniecznie z przystankiem w Brnie a jak czas pozwoli to i w Plzeň i tamtejszym muzeum Pilsner Urquell!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja dwa lata pod rząd byłam na dwutygodniowych wczasach w Czechach, niedaleko Havirova, ale zwiedzałam sporo, w Muzeum Urquella też byłam i w Muzeum Tatry. Nie powiem, jestem ciekawie, jedzenie mają dobre, ale czy oceniałabym aż w takich superlatywach..., nie będę się zresztą zagłębiać w temat i zaczerniać obrazu. Na pewno warto odwiedzić, to zdecydowanie! A Praga jest niestety strasznie droga, ale turystycznie nie rozczarowuje.
    Ps. Urquell to w moim odczuciu jedno z najgorszych piw jakie piłam

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie jestem w Pradze.I niestety z przykrością stwierdzam, że to jeden wielki kit a nie hit.Rewelacyjna to tu jest tylko reklama , która z przeciętnego miasta zrobiła niby to turystyczną atrakcję.Wszystkie zdjęcia z przewodników pokazują albo bardzo wykadrowane budynki albo bardzo dalekie panoramy.I wtedy to nawet g..... wygląda jak czekolada.Uwielbiam zwiedzać,kocham oglądać coś ciekawego ale tu? Można pooglądać trochę budynków z zewnątrz/ w środku jak nie knajpa to hotelik/ więc tak naprawdę to NIE MA CO ZOBACZYĆ.Budynki w dużej części w stanie "do remontu".Ulice i deptaki brudne, pełne petów i śmieci.Muzeum żydowskie to tak naprawdę taka troszkę większa kamienica i maluteńka synagoga.Macie do zwiedzenia jedno duże pomieszczenie za 260 koron. To ,że nazwożono tam płyt nagrobnych i ustawiono jeden obok drugiego nie robi z tego miejsca niczego niezwykłego.Reasumując: deptaki nad rzeką znajdziecie w wielu miastach i to napewno czystsze i bliżej.Muzeum w każdym mieście powiatowym będzie ciekawsze niż to co oferują tutaj a cmentarz żydowski w Warszawie jest zdecydowanie bardziej wart uwagi niż cała ta " niby dzielnica żydowska". Klimat ???? Jaki klimat??? to , że mogę wejść do knajpy i palić przy piwie???? I to ma być ta atrakcja??? Absolutnie odradzam

    OdpowiedzUsuń