Tydzień temu byłem na koncercie Example i w końcu mogę Wam pokazać jakieś wideo ukazujące mniej więcej jak było.! :)
Zaczeli oczywiście moim ukochanym Kickstars!
Tu na filmie wejście całego zespołu po kolei i od około 1:44 sie zaczyna utwór (dla mniej cierliwych) :)
No a potem to już było z grubej rury. Zagrali wszystko.! Nowa płyta + Stara z takimi kawałkami jak wspomniany 'Kickstars' czy 'Changed the Way You Kiss Me'. Oczywiście na następny dzień ciężko było coś wypowiedzieć bo wiadomo... gardło zdarte ;P
Koncert miał trwać od 7:00 do 10:00 (potem after) ale faktycznie trwał od 8:00 do 3:00 a.m. więc impreza była przednia.
To mój trzeci koncert na bristolskiej 'o2 Arena', wcześniej byłem na Florence + The Machine i Netsky ale ten był jakoś lepiej zorganizowany niż poprzednie. Chociaż akustycznie nieco tam brakowało. Zdziwiłem się bardzo że praktycznie większość dźwięków wydobywa się z autentycznych instrumentów. W końcu Example znany jest raczej z syntetycznych dźwięków muzyki electro aka nowoczesny electro pop ale jak widać jest perkusista, klawiszowiec, dwie gitary i był też koleś z saksofonem czy inną trąbką i wszystko grane było 'na żywo' (co słychać) i o dziwo wszystko naprawdę dało radę!
Publika to w 95% płeć piękniejsza (co też słychać :P ) i w sumie dziwnie się tam trochę czułem, same baby, wiecie... :PP Facetów to moze widziałem tam z pięciu, którzy chyba za karę musieli iść ze swoją wybranką lub też bali się puszczać swoją lubą samą czy coś :D
W przerwie na fajkę byłem prawdziwym władcą ognia bo okazało się że większość dam została pozbawionych zapalniczki przez ochronę (zapalniczka w UK wedle prawa to narzędzie pirotechniczne i zawsze odbierane jest przy wejściu na koncerty) Mnie się jakoś 'lighter' został i w pewnym momencie ustawiła się przede mną dość spora kolejka. Oczekujący, wg żartu, mieli opłacić płomień buziakiem ale żart przyjął się na tyle dobrze i na serio ze buziaków dostałem co nie miara :D
Następny koncert mam nadzieję już niebawem.
Chciałbym pójść na Rudimental ale mają trasę po UK w październiku akurat jak ja jestem w Chinach. Pójdę innym razem :)
Pozdrawiam wszystkich. !
poszłabym na koncercicho! :)) oj! i to bardzo. W tym roku nie jadę na woodstock, chyba zmierzę się z Ostródą, mam całą Polskę przed sobą, ale co tam :) chciałabym pójść na florance :)
OdpowiedzUsuńAle tam przednio było. Zazdroszczę. Haha numer z buziakiem za płomień dobrze wykombinowany. Widzisz, miałeś jeszcze dodatkowy miły aspekt dnia. :) Wcale się nie dziwię, że dziwnie się tam czułeś :D
OdpowiedzUsuńPS Jakie fajne masz dziary!!
UsuńDziękuję Ci bardzo. O prosze. Zaskoczyłeś faktycznie miło, bo chłopaki mają moim zdaniem talent. :)
UsuńTylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńJej, jak ja dawno byłam na jakimkolwiek koncercie - czyli ostatni raz w marcu ^^ dla mnie to dawno...
OdpowiedzUsuńTo jest "rękaw", czy naprawdę się tak wydziarałeś :D?
oj, chetnie wybrałabym się na koncert! niesamowite przeżycie, świetna zabawa, niezastąpione! co do Florence + The Machine - kocham, wielbię, lecz niestety nie mogę jechać na koncert, bolesne ale prawdziwe. władca ognia, musiało to świetnie wyglądać, ta kolejka :) opłacanie buziakiem, nic nie kosztuje, a miłe i przyjemne, wspomnienie będzie dobre! :D czy ja widzę dziary? świetnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńno to pozazdrościć :) co do tatuażu, to własnie dobrze że przeczytałam pod dołem, bo już myślałam, że naprawdę taki masz:D
OdpowiedzUsuńnie znam tego zespołu :< ale to raczej nie moje klimaty. Na koncercie pewnie było fajnie, to w końcu koncert :D. No i te wszystkie buziaki ;p
OdpowiedzUsuńHej z Warszawy!
OdpowiedzUsuńTatuaże u nas są modne. Ja nie mam żadnego. Kiedyś za komuny sobie sam zrobiłem metodami prymitywnymi, ale ojciec jak zobaczył to mi to kazał zetrzeć pumeksem:) i Starłem:)
Na koncerccie nie byłem. Ale byłem na zlocie rolkarzy i na Paradzie Równości. Zatem zapraszam do Warszawy:)
Planujemy z O. urlop we wrześniu. Druga połowa. I szukamy fajnego miejsca. Na przykład w UK? Na 10 dni powiedzmy.
Zapraszam, zapraszamy do Warszawy
Vojtek
Bardzo lubię tatuaże. Osobiście nie mam żadnego, ale planuję już co i w którym miejscu sobie zrobić. :) Rękawy są przecudowne ! :)
OdpowiedzUsuńdo twarzy (twarzy?) Ci w tym tatuażu, możesz sobie zrobić :D może trochę inny wzór, coś osobistego, będzie fajnie.
OdpowiedzUsuńposzłabym na koncert, ale akurat z Example znam tylko tego 1 singla :D
O rany, zazdroszczę koncertu! Ja w czasie sesji nie mam na nic czasu, ale przez wakacje sobie odbiję! Będzie caaaała masa koncertów. Wybieram się też na Creamfields w UK :D
OdpowiedzUsuńTatuż pasuje, rób!:D
'szczupły chłop z cyckami' xD
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem ona jest całkiem niezła.